środa, 9 grudnia 2015


KASZA JAGLANA
Z QUINOA 

I BURAKAMI 
Z PIECA

Przygotowanie zdrowego, pełnowartościowego śniadania, tak - jest czasochłonne. Ale można sobie trochę to zadanie ułatwić! To propozycja dla tych, którzy lubią, jak posiłek “robi się sam”. I to na 2 sposoby!
Chociaż to i tak więcej niż posmarowanie chleba masłem, konsekwencje takiej dyscypliny kulinarnej szybko zwrócą nam nasz nakład pracy.
Dla tych, którzy często chorują, przeziębiają się i stoją w długich kolejkach do lekarzy - jaglanka to prawdziwe wybawienie z tarapatów! 


2 buraki
kasza jaglana
quinoa
sól morska
suszony czosnek niedźwiedzi 

oliwa z oliwek


{ Przygotowanie }

Nastaw piec na 200 stopni C. Buraki obierz i pokrój w kostkę, ułuż blasze wyłóżonej papierem do pieczenia lub w naczyniu żaroodpornym. Piecz przez ok 20 min aż buraki zmiękną a skórka zrobi się delikatnie chrupiąca.
W czasie gdy buraki są w piecu ugotuj kaszę jaglaną w proporcji 3:1 z quinoa 
i 1:3 z wodą (1 porcja mieszanki prosa z quinoa - 3 porcje wody).
Ilość kaszy dostosuj do własnych potrzeb, pamiętaj, żeby kaszę posolić 
w trakcie gotowania.
Ugotowaną kaszę zmiksuj na gładką masę blenderem, przełóż do miski. Upieczone buraki ułóż na kaszy a wszysko dopraw oliwą z oliwek (używam Bio Levante) i czosnkiem niedźwiedzim.
Jeżeli jednak masz ochotę na inną konsystencję, zmiksuj kaszę razem 
z upieczonymi burakami, przełuż do miski, i dopraw tak samo!
Te same składniki a smak - zupełnie inny.
To również dobry przykład na posiłek dla maluchów! 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz